
Standardowe szkodniki dla roślin marihuany w Holandii
Oprócz agenta wujka, twoich sąsiadów i oczywiście włamywaczy,roślina marihuany na zewnątrz ma wielu innych naturalnych wrogów. Dzięki uprawie w pomieszczeniu masz pełną kontrolę nad warunkami i możesz powstrzymać wszelkie złośliwe szkodniki. Jednak uprawa roślin marihuany na zewnątrz zwykle nie jest możliwa bez przyciągnięcia niektórych szkodników lub grzybów.
Zwykłe szkodniki i grzyby
Z niekończącej się listy szkodników, które jedzą rośliny marihuany, wciornastki, mączliki, przędziorków i mszyce są największymi zagrożeniami. Szkodniki te można łatwo zwalczać podczas hodowli z naturalnymi gatunkami drapieżników, ale często podczas zbioru nagle możesz znaleść wszelkiego rodzaju owady, których jeszcze nie widziałeś. Znalezienie szkodników nie jest oczywiście przyjemne, ale palenie pąków marihuany na zewnątrz z mszycami w nich lub wyrzucanie świeżych zbiorów jest jeszcze bardziej denerwujące. Na szczęście po zbiorach możesz jeszcze spłukać większość tych szkodników z pąków chwastów.

Jak myć pąki marihuany
Załóżmy tylko, że właśnie zacząłeś przycinać kilka roślin marihuany, które były w ogrodzie. Wyglądało świetnie z daleka, ale teraz, gdy przyjrzałeś się uważnie, nagle zauważyłeś wszelkiego rodzaju mszyce i jaja owadów na dolnych pąkach. Dodajmy do tego infekcję pleśni.
Zbiór i mycie roślin marihuany
Zbiory marihuany można połączyć z szeregiem kroków mycia, aby upewnić się, że pąki są wolne od szkodników i pleśni. Każdy ma własne techniki, ale w zasadzie sprowadza się do tego samego: ostrożnie myjesz pąki marihuany wodą.

Zestaw wiader do mycia chwastów
W pierwszym wiadrze umyj pleśń z pąków chwastów, ponieważ po tym zawsze pozostanie brud w wiadrze. To będzie twoje „najbrudniejsze” wiadro, więc powinieneś je wymienić najczęściej. W nim używamy wody o podstawowej wartości pH (8+), ponieważ doskonale działa ona na pleśń. Nagła zmiana wartości pH również nie jest przyjemna dla szkodników, więc na tym etapie część prawdopodobnie pozostanie w wiadrze.

Drugie wiadro pełni funkcję dezynfekującą i zwykle zawiera niskie stężenie nadtlenku wodoru i / lub soku z cytryny. Jest to „niebezpieczna część”, ponieważ jeśli użyjesz zbyt wielu z tych substancji, z pewnością uszkodzisz rzęsistki. Zwykle wyciskamy około połowy cytryny na 10 litrów wody, co daje roztwór z około 1% sokiem z cytryny. Wolimy używać jak najmniej dodatków w naszych wiadrach myjących, ale możesz ewentualnie użyć do 5% soku z cytryny w swoim roztworze myjącym.


Opcje na mycie pąków chwastów
Plan krok po kroku, który wyjaśniliśmy w poprzedniej części, to globalny, uniwersalny sposób mycia, ale jest to coś, co każdy hodowca zazwyczaj robi inaczej. Możesz to dostosować w zależności od rodzaju rośliny konopi, pory roku, jakości podłoża itp.
Jedną z opcji, którą często widzimy jest połączenie pierwszych dwóch wiader z poprzedniego akapitu. Do pierwszego etapu mycia używa się wiadra z sodą oczyszczoną, sokiem z cytryny i nadtlenkiem wodoru. Omdat de eerste emmer vaak snel vervangen moet worden kan dit echter inefficiënt zijn wat betreft je citroensap en waterstofperoxide. Jeśli jesteś pewien, że na twoich roślinach konopi nie ma pleśni, możesz również pominąć krok z sodą oczyszczoną.
Wielu plantatorom nie podoba się również pomysł na wykorzystanie nadtlenku wodoru, ponieważ brzmi to bardzo chemicznie. Pomimo faktu, że substancja ta jest również wytwarzana przez sam organizm ludzki, przerażająca nazwa chemiczna może sprawiać wrażenie, że substancja ta jest bardzo niebezpieczna. Nadtlenek wodoru to łatwy sposób aby upewnić się, że mycie przebiega odpowiednio, ale można też bez niego dobrze umyć pąki konopi. W zasadzie sok z cytryny spełnia taką samą rolę jak nadtlenek wodoru, ale po prostu lubimy mieć pewność że robimy wszystko tak jak należy.
Innym popularnym wariantem jest dodanie jednego lub więcej etapów mycia czystą wodą. Chociaż przy pierwszym etapie mycia usuniesz większość sody oczyszczonej, soku z cytryny i nadtlenku wodoru, drugie lub nawet trzecie mycie może być jeszcze bardziej efektowne. Naszym zdaniem nie jest to jednak konieczne, ponieważ używamy tak niskich stężeń i staramy się zgubić jak najmniej trichomów po drodze.
Możesz również wykonać ostatni etap mycia, ostrożnie opłukując pąki konopi pod wodą z kranu. Jest to dużo bardziej bolesne niż w wiadrze i prawdopodobnie będzie kosztować trochę trichomów, ale sprawi, że mycie będzie znacznie szybsze i łatwiejsze.

Suszenie umytych roślin konopi
Po umyciu świeżo zebranych roślin konopi pozostanie tylko góra mokrych pąków. Jeśli po raz pierwszy myjesz pąki, możesz w tym momencie pomyślisz, że zrujnowałeś całe zbiory. Nie martw się jednak, wyschną one samoistnie, nawet jeśli zajmie to kilka dni dłużej niż zwykle.

Godzina w pobliżu wentylatora sprawi, że wszystkie duże kropelki wody znikną, a następnie możesz je wysuszyć w normalny sposób.
Czy powinienem myć pąki marihuany?
Mamy nadzieję, że dzięki temu artykule dowiesz się, jak i dlaczego należy myć pąki. Wskazując różne etapy mycia pąków marihuany, mamy nadzieję, że będziesz w stanie lepiej określić, które pąki można jeszcze „uratować” i jak możesz rozwinąć swój własny, niepowtarzalny styl.

Większość plantatorów woli w ogóle nie myć pąków, ponieważ zbiór konopi jest często również bardzo czasochłonny. Ryzyko utraty trichomów jest również wciąż obecne, co może sprawić, że twoje pąki będą znacznie słabsze. Wolimy stosować mycie pąków chwastów jako wygodnego sposobu na uratowanie plonów, jeśli w ostatniej chwili napotkasz szkodniki lub pleśń. Niezależnie od tego, czy myjesz, czy nie, życzymy Ci z góry powodzenia przy uprawie konopi!